czwartek, 31 grudnia 2015

Wywiad w radio Tok fm- c diff a antybiotyki.

Na wstępie tego postu chcę wszystkim czytelnikom życzyć szczęśliwego Nowego Roku 2016!

W ostatni, poświąteczny weekend wzięłam udział w pewnym projekcie.
Miałam w wywiadzie/audycji radia Tok fm podzielić się ze słuchaczami historią mojego zachorowania na clostridium difficile, jako powikłania po antybiotykoterapii. Wspierali mnie dr Grzesiowski i Pani Ewa Podolska z Tok fm ;)

Dla mnie było do wyjątkowe, nowe, rozwijające doświadczenie, a także możliwość spotkania z doktorem, któremu wiele zawdzięczam i poznania charyzmatycznej i interesującej osoby jaką jest Pani Ewa.
Będę bardzo szczęśliwa, jeżeli moja historia pomoże innym ludziom zmagającym się z chorobą, albo stanie się kontaktem (do którego zachęcam) i wsparciem, dla bliskich takich osób.
Zachęcam do odsłuchania naszej pracy.

http://audycje.tokfm.pl/odcinek/Historia-Adriany-z-antybiotykami-w-tle/32907


poniedziałek, 28 grudnia 2015

Pearl red

Wpadłam pokazać świąteczne pazurki ;)
Hybryda na naturalnych, Semilac 070 pearl red <3
Ostatnio niesamowicie wzięło mnie na czerwienie.
Na fotkach 2 warstwy koloru, zdobienie sypkim brokatem.



piątek, 18 grudnia 2015

Pantene pro-v odżywka w piance intensywna regeneracja

Dziś kilka słów o kosmetyku, którego używam praktycznie non-stop od ponad miesiąca...i powoli zaczynam czuć się od niego uzależniona ;)
Do tej nowinki podchodziłam z wielką rezerwą i ciekawością. Odżywka w piance pod prysznic? Jak to ma niby działać? Z góry przecież wiem, że na moje bardzo długie (do talii) i latami rozjaśniane włosy większość odżywek działa słabo/lub wcale, a co mówić produkt o lekkiej, nieobciążającej formule pianki dedykowany włosom cienkim? To się nie może udać...A jednak!
Ta lekka piankowa odżywka dla moich przesuszonych sezonem grzewczym włosów okazała się hitem! Co roku mam ten sam problem- skóra głowy się przetłuszcza, a końcówki suche na pieprz. Stosowanie bogatszej pielęgnacji w postaci masek do włosów, nie pomaga niestety skórze. A u mnie, jak nigdy, w tym roku pojawił się dość mocno problem wypadania włosów ;(

+ cena/wydajność (ok. 10zł 180ml, używam już ponad miesiąc i nie dobiłam dna)
+ lekka konsystencja, nie obciąża włosów
+ wygodna aplikacja, szybkie spłukiwanie
+ piękny, fryzjerski zapach, który nie męczy
+ można stosować od cebulek po końcówki
+ włosy są po wysuszeniu miękkie, gładkie, jedwabiste, dobrze się rozczesują

Minusów...nie widzę. Jeżeli jednak liczymy na wielkie odżywienie to się zawiedziemy. Odżywka działa doraźnie, od mycia do mycia. Włosy po niej się dobrze rozczesują i układają, przy czym nie są obciążone, więc produkt spełnia obietnice. Jako jedyny i wyłączny produkt pielęgnacyjny będzie o wiele za słaba, chyba że mamy cienkie, zdrowe, naturalne włosy.
Jako uzupełnienie intensywnej "zimowej" pielęgnacji- polecam ;)